fot. Polizei Thüringen

Zasada Trójek w praktyce

Zasada Trójek

Czy pamiętacie Zasadę Trójek? Nigdy nie słyszeliście o tej zasadzie?

Dla przypomnienie: zasada trójek to czas, w którym musisz zadbać o kolejne potrzeby swojego organizmu, aby przeżyć zagrożenia lub sytuację awaryjną.

Na szczycie znajdują 3 sekundy. Dokładnie tyle czasu masz na podjęcie decyzji i rozpoczęcie racjonalnych działań wobec zagrożenia.

Jeśli nic nie zrobisz, a co gorsza wpadniesz w panikę, możesz tego nie przeżyć.

W ciągu pierwszych 3 minut musisz opuścić silnie zadymione pomieszczenie i zapewnić sobie powietrze do oddychania.

Po 3 godzinach silnego wyziębienia organizmu wpadniesz w hipotermię. To samo tyczy się przegrzania organizmu.

Po 3 dniach bez wody organizm zacznie umierać.

Podobnie, jak po 3 tygodniach bez pożywienia, pod warunkiem jednak, że nawadniałeś się.

O harcie ducha przekonaliśmy się wszyscy podczas pandemii. Osobom bez hartu ducha ciężko było rano zorganizować nawet mycie zębów. Przeciwnie – osoby o silnych charakterach wyszły z pandemii wzmocnione, często z nowymi pomysłami lub nawet biznesami.

Zasada Trójek w praktyce

Kilka dni temu polski kierowca ciężarówki, którą przewoził kilka samochodów osobowych zapobiegł poważnej katastrofie drogowej. Jego zachowanie doskonale odzwierciedla Zasadę Trójek w praktyce.

Na południu Niemiec, w Turyngii, znajduje się najdłuższy niemiecki tunel drogowy, którego długość wynosi 8 km. Polski kierowca przejechał raptem 2km w tunelu, gdy w lusterku dostrzegł, że jedna z opon pali się. Po zatrzymaniu pojazdu kierowca podjął samodzielną próbę ugaszenia ognia, niestety bezskuteczną.

Kierowca ciężarówki nie wpadł w panikę, tylko natychmiast zaczął działać. W pierwszej kolejności nacisnął przycisk alarmowy znajdujący się na ścianie tunelu. Aby nie doprowadzić do katastrofy drogowej, najszybciej jak to było możliwe podjął próbę wyjechania z tunelu. Przed nim było 6km, a za nim ogień, który bardzo szybko rozprzestrzeniał się na kolejne elementy naczepy, także na przewożony ładunek.

Polak w ostatniej chwili wyjechał z tunelu, a po zatrzymaniu pojazdu natychmiast opuścił kabinę kierowcy. Dzięki temu wyszedł cało z pożaru, a zaalarmowane drogowe służby ratunkowe rozpoczęły akcję ratunkową.

Żelazne nerwy, opanowanie i podjęcie natychmiastowych działań sprawiły, że nie doszło do poważnej katastrofy drogowej. Tak realizuje się Zasada Trójek w praktyce.

Zapisz się na newsletter

Translate