Strzelanie

Folk och Försvars w Sälen, Szwecja – ważne sugestie rządowe

Równo rok temu pisaliśmy o tym, jak to Finladia tworzy strategiczne zapasy żywności na wypadek wojny. Tym razem zaglądamy do Szwecji, gdzie corocznie, na początku stycznia, spotykają się najważniejsze osoby w państwie na konferencję poświęconą bezpieczeństwu Folk och Försvars w Sälen w Szwecji.

Przemówienie Ministra Obrony Cywilnej Carla-Oskara Bohlina na dorocznej konferencji krajowej Folk och Försvars w Sälen

Nie wiem, czy wiecie, ale w Szwecji jest Ministerstwo Obrony Cywilnej! Otóż na wspomniajnej konferencji Minister Obrony Narodowej wypowiedział się w sprawie rozpoczęcia przez Szwecję przygotowań na wypadek wojny z Rosją. Na stronie Government Offices of Sweden znaleźliśmy przemówienie pana Ministra, które warte jest przeczytania. Dobrej lektury!

Wasza Wysokość, Wasze Królewskie Wysokości, ministrowie, ambasadorowie, goście honorowi.

Jestem wdzięczny wam wszystkim dzisiaj, ale prawdziwi odbiorcy tego przemówienia są znacznie szersi: to cała Szwecja, cała nasza totalna obrona. 

Ludzką rzeczą jest chcieć widzieć życie takim, jakim chciałbyś, żeby było, a nie takim, jakie jest w rzeczywistości. Okrucieństwo wojny i terroryzmu staje się dostępne w znacznie bardziej niefiltrowany sposób, gdy tylko wyciągniemy telefony z kieszeni. Pomimo tej bezpośredniej obecności, nasze mentalne mechanizmy obronne nadal wydają się pozwalać wielu osobom dojść do wniosku, że wszystko to dzieje się gdzie indziej. Tam, ale nie tutaj. Dla narodu, dla którego pokój jest miłym towarzyszem od prawie 210 lat, idea, że ​​jest on stałą, nieruchomą, jest łatwo dostępna. Jednak pocieszanie się tą konkluzją stało się bardziej niebezpieczne niż było przez bardzo długi czas. Wielu mówiło to przede mną, ale pozwólcie, że zrobię to oficjalnie, jaśniej i z całą jasnością: 

W Szwecji może wybuchnąć wojna. 

Nie jest moją główną intencją odwoływanie się do twojego strachu, ale raczej do twojej świadomości sytuacyjnej. Chcę otworzyć drzwi: drzwi, które często są zablokowane i zaśmiecone wymaganiami i wyzwaniami codziennego życia. Drzwi, które wielu Szwedów mogło trzymać zamknięte przez całe życie. Drzwi do przestrzeni, w której stajemy przed ważnym pytaniem: kim będziesz, jeśli nadejdzie wojna? 

Putin nie rozumiał, że w 2014 r. wyważył te drzwi w każdym Ukraińcu. Do czasu inwazji na pełną skalę w lutym 2022 r. naród ukraiński – indywidualnie i zbiorowo – formułował swoją odpowiedź: jesteśmy narodem, i społeczeństwo, które podejmie wojnę totalną z całkowitym oporem – i dokładnie to zrobili. Rosyjskie siły atakujące stanęły twarzą w twarz ze zjednoczoną siłą całego społeczeństwa ukraińskiego. Tego rodzaju wysiłki można podjąć tylko wtedy, gdy zdecydowana większość jest świadoma sytuacji i rozumie, o co toczy się gra.

Odporność społeczna wymaga właśnie tego: świadomości sytuacyjnej. Świadomość poszczególnych obywateli, pracowników, przedsiębiorców i decydentów w administracji publicznej. Ale nie wystarczy po prostu rozważyć tę kwestię. Obrona cywilna nie jest przede wszystkim ćwiczeniem teoretycznym. Świadomość należy przełożyć na praktyczne działanie. Środki, które faktycznie podnoszą próg. 

Każdy musi zrozumieć, że w sytuacji, w której się znaleźliśmy, czas może być naszym najcenniejszym zasobem nieodnawialnym. Jeśli jest coś, co nie pozwala mi zasnąć w nocy, to uczucie, że wszystko dzieje się zbyt wolno. 

Nie, nie zakończono wszystkich dochodzeń, nie wprowadzono całego nowego ustawodawstwa i nie ustalono również finansowania na określone cele, ale budowa totalnej obrony nie jest projektem, który czeka na ostateczną kontrolę, zanim zostanie zrealizowany wystrzelony.  

Nikt nie ma mandatu, aby spokojnie czekać na innych. Każdy ma obowiązek planować, ćwiczyć i podejmować działania mające na celu zwiększenie odporności w obszarach, za które odpowiada. Brak działania nie jest dozwolonym sposobem działania.

„Ale ja nie wiem, co mam zrobić?” – słyszę czasem. Pozwolę sobie odpowiedzieć kilkoma pytaniami.

Czy jesteś urzędnikiem wyższego szczebla w organie odpowiedzialnym za przygotowanie na wypadek sytuacji kryzysowych? Dobrze, czy zbudowałeś już swoją organizację wojenną i określiłeś, które działania należy kontynuować, a które nie? Czy zapewniłeś zachowanie zabezpieczeń ochronnych i niezbędny dostęp do alternatywnych miejsc dowodzenia? Czy współpracujecie z innymi sektorami? Czy zawarłeś niezbędne porozumienia z ochotniczymi organizacjami obronnymi, które umożliwią Ci obsadzenie dodatkowych działań w stanie podwyższonej gotowości? Jeśli nie: ruszaj się!

Jesteś komisarzem miejskim? Dobrze, czy zabezpieczyliście organizację wojny, punkty schronienia, awaryjny plan zaopatrzenia w wodę i rezerwowe dostawy artykułów spożywczych, ogrzewania i prądu dla opieki zdrowotnej i społecznej? Czy masz funkcjonalną, wolontariacką grupę zasobów? Jeśli nie: ruszaj się!

Czy jesteś pracownikiem? Dobrze, w takim razie czy zapytałeś pracodawcę, jaka będzie Twoja rola w organizacji wojennej w Twoim miejscu pracy? Czy zastanawiałeś się, z jakimi najważniejszymi codziennymi potrzebami musiałbyś sobie poradzić, aby móc kontynuować pracę w trudnych warunkach międzynarodowych? Jeśli nie: ruszaj się!

Czy jesteś osobą prywatną? Dobrze, czy wziąłeś odpowiedzialność za przygotowanie swojego domu? Czy zastanawiałeś się, czy masz czas, aby dołączyć do ochotniczej organizacji obronnej? Jeśli nie: ruszaj się!

Jeśli jeszcze nie zacząłeś, jesteś z tyłu – jeśli nie wiesz jak, możesz albo zapytać kogoś, kto zaczął, albo uzyskać odpowiedzi od Szwedzkiej Agencji ds. Zagrożeń Cywilnych. To takie proste.

Urzędy państwowe również muszą przyspieszyć. Cokolwiek można zrobić szybko, należy to zrobić szybko – nie należy prowadzić niepotrzebnie długich dyskusji, a tam, gdzie są drogi na skróty, należy je stosować. Wystarczająco dobre jutro jest lepsze niż doskonałe za pięć lat. 

Odkąd dotarliśmy do Ministerstwa Obrony Narodowej, ważne było, aby w dużych projektach wyodrębniać poszczególne elementy i przyspieszać ich realizację, tak aby potencjał rósł tu i teraz. 

Przykładem tego jest służba cywilna. Równocześnie zlecając przeprowadzenie kompleksowej analizy zapotrzebowania społeczeństwa na kadrę, wyróżniliśmy sektory, w których istnieją warunki umożliwiające szybszy postęp. 

Zaraz powiedziane, niż zrobione: służba cywilna została już uruchomiona, a dalsze szkolenie personelu cywilnego służb ratowniczych rozpocznie się w tym roku. W ten sam sposób pracujemy nad przygotowaniem dostaw. Jest to ogromne zadanie, które nie zostało jeszcze w pełni sfinansowane ani zbadane, niemniej jednak zdecydowaliśmy się rozpocząć od przyspieszonych zadań dla Szwedzkiej Agencji ds. Zagrożeń Cywilnych i Szwedzkiej Agencji ds. Rozwoju Gospodarczego i Regionalnego, aby sprostać ogromnemu zaangażowaniu, jakie wykazało sektora przedsiębiorstw i gdzie pojawiła się uzasadniona frustracja spowodowana brakiem impulsu ze strony rządu. 

Szczerze mówiąc, jeśli jestem krytykowany za skrócenie okresów konsultacji lub inne podobne etapy procesu przygotowawczego, mogę z tym żyć. Każdy musi zinternalizować fakt, że sytuacja w tym kraju nie jest taka, do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni.

Świat stoi przed perspektywami bezpieczeństwa, w których ryzyko jest większe niż kiedykolwiek od zakończenia drugiej wojny światowej. Stoimy po stronie Ukrainy, naszych sojuszników i porządku międzynarodowego opartego na zasadach, i robimy to słowem i czynem jako arsenał demokracji. Wszystko to będzie wymagało od nas więcej niż dotychczas, a zaczyna się od uświadomienia sobie, że obrona Szwecji jest sprawą nas wszystkich. 

Pozwólcie zatem, że zakończę tam, gdzie zacząłem, czyli drzwiami, które próbowałem otworzyć. Może to brzmieć mrocznie i dystopijnie. Ale spróbuj spojrzeć na to z drugiej strony. Dla zdecydowanej większości z nas nasz kraj nie jest pokojem hotelowym, który możemy wziąć lub opuścić; nie jest to zwykły kawałek ziemi, z którym nie czujemy żadnego pokrewieństwa. Dla zdecydowanej większości z nas jest to nasz jedyny prawdziwy dom. To ta niewielka część powierzchni Ziemi, którą chcemy pozostawić przyszłym pokoleniom w lepszym stanie niż ją odziedziczyliśmy. O to właśnie chodzi w obronie tego wszystkiego – naszego porządku, naszych wolności i ideałów demokratycznych – a realizując to, wszyscy będziemy wzrastać w powadze tego zadania.

wojna
Komentarz

Nie mając dostatecznych danych, trudno powiedzieć, czy Szwedzi działają na wyrost, czy istotnie coś jest na rzeczy. Tego nie wiemy. A nawet jeśli nie działają na wyrost, to tego się w swoim czasie dowiemy. Ale dość tego gdybania. Niezależnie od zdarzeń, jakie nastąpić mogą w przyszłości już dziś warto zabezpieczyć siebie, dom i auto na wypadek różnych sytuacji awaryjnych. Nie potrzeba żadnej wojny, żeby doświadczyć braków w dostawie wody zdatnej do picia czy długotrwałych przerw w dostawie prądu. Dlatego, jeśli jeszcze nie zadbałeś o bycie przygotowanym, to dziś jest dobry moment, żeby zacząć. To nie jest ani trudne ani kosztowne. Wskazówki znajdziesz na tym portalu. Powodzenia!

Zapisz się na newsletter

Translate