Dania, to kolejny kraj za Szwecją, Niemcami, czy Holandią, gdzie rząd rekomenduje obywatelom przygotowanie się na możliwe zagrożenia. Pisaliśmy już Wam o Finlandii i o Szwecji, zobaczmy jak o przygotowaniach ludności cywilnej w Danii na zagrożenia myślą duńscy politycy.
Odpowiedzialna postawa duńskich polityków
Minister obrony Danii, Troels Lund Poulsen, w swojej wypowiedzi podczas niedawnej konferencji prasowej jasno stwierdził, że chce przygotować obywateli na sytuację kryzysową.
„Coraz więcej Duńczyków musi być w stanie obejść się bez podstawowych zasobów, takich jak woda i prąd, mówi Troels Lund Poulsen. To właściwa chwila, abyśmy jako obywatele przygotowywali się teraz na sytuację kryzysową” – stwierdził.
„Dzisiaj rzeczywistość jest taka, że Danii i naszym sojusznikom grozi wojna hybrydowa – to znaczy wojna, która nie jest toczona bronią konwencjonalną na miejscu, ale atakami cybernetycznymi i sabotażowymi, które mogą sparaliżować poszczególne firmy i władze, a także sektory krytyczne społeczeństwa” – powiedział Troels Lund Poulsen.
Pomysł jest zatem taki, że im więcej obywateli będzie w stanie poradzić sobie bez podstawowych dostaw, takich jak prąd i woda, tym mniejsze będzie obciążenie krajowych służb reagowania kryzysowego.
„Trzeba powiedzieć, że miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli stosować wszystkich rad w praktyce, ale w obecnej sytuacji dobrze jest być przygotowanym” – stwierdził Troels Lund Poulsen
Pierwsze trzy dni są kluczowe
Jeśli uda Ci się przetrwać kryzys przez trzy dni, władze będą mogły skupić się na pomocy najsłabszym i przywróceniu normalności.
Wiele czynników może wywołać kryzys. Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze i gwałtowniejsze, co może dotknąć cały kraj lub jego część. Zagrożenie zdarzeniami spowodowanymi przez człowieka, takimi jak cyberataki i sabotaż, jest poważne w wyniku pogarszającej się sytuacji w zakresie polityki bezpieczeństwa w Europie. Wreszcie mogą wystąpić wypadki, problemy techniczne lub inne zdarzenia o szerszym wpływie na społeczeństwo.
Dla osoby prywatnej najbardziej bezpośrednią konsekwencją kryzysu może być przerwa w dostawach. Wyobraź sobie, że w gniazdku nie ma prądu, a w kranie nie ma wody. Lodówka i kuchenka nie działają. Przez pewien czas możesz nie mieć możliwości robienia zakupów, dzwonienia lub korzystania z Internetu.
Stosując się do kilku prostych rad, możesz samodzielnie poradzić sobie z sytuacjami kryzysowymi. Zalecenie jest takie, że Ty i Twoje gospodarstwo domowe powinniście być w stanie wytrzymać przez trzy dni. Daje to władzom czas na pracę nad normalizacją sytuacji i pomoc tam, gdzie potrzeba jest największa.