W zwykłych warunkach, organizm przeciętnie zdrowego człowieka może wytrzymać 3 dni bez wody. Bez wody nie ma życia, żadnego. Dlatego najważniejszym punktem domowych zapasów w każdej rodzinie musi być woda.
Mam nadzieję, że czytasz artykuły i wypowiedzi naukowe i wiesz, że w Polsce zasoby wody porównywane są z zasobami w Egipcie. Dowiedziałeś się, że ze wszystkich krajów w Europie mamy naj mniej wody. Wiesz także, że utrzymująca się od kilu lat susza tylko potęguje ten stan.
Co oznacza kran bez wody?
Jeszcze woda z kranu leci, ale może się zdarzyć że za dzień, tydzień, miesiąc wstaniesz rano i nie będziesz miał w czym umyć zębów, nie ogolisz się. Nie napijesz się kawy, nie ugotujesz obiadu, nie wykąpiesz się i nie spłuczesz toalety. To nie jest żadna wizja apokaliptyczna, tylko możliwy scenariusz oparty na faktach. Jeśli do tego dołożymy bardzo częste skażenia wody w wodociągach, to chyba nikogo już nie trzeba przekonywać o konieczności zrobienia zapasu wody.
Wiedz, że nikt Ci nie zapewni wody, jeśli sam tego nie zrobisz. Kiedyś gmina Góra Kalwaria rozwiozła do swoich mieszkańców po 5 litrów wody na każde jedno gospodarstwo, na bliżej nieokreślony czas bez wody, bez względu na liczbę mieszkańców domu. Okazało się, że wodociąg został skażony bakteriologicznie.
Jak się przygotować do dnia bez wody?
Średnio każdy z nas zużywa od 4 do 6 litrów wody dziennie. Pomnóż to przez liczbę swoich domowników. Ile Ci wyszło na jeden dzień? 20 litrów, 30? Na tydzień aż 200 litrów! I gdzie taką ilość wody postawić? Bądź kreatywny! Rozejrzyj się wokół domu i zgromadź tyle wody, ile dasz radę przechować. Pamiętaj, że woda w plastikowych butelkach ma termin przydatności do spożycia. Najlepiej będzie co pewien czas wymieniać wodę. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zlokalizowanie w pobliżu Twojego domu naturalnych źródeł wody: rzeki, stawu, jeziora, studni. W razie konieczności uzdatnisz taką wodę. To nie jest trudne – oczyścisz z zabrudzeń mechanicznych przelewając przez watę, gazę czy ścierkę bawełnianą, a potem przegotujesz. Oczywiście są preparaty do uzdatniania wody, jest destylacja. Jakkolwiek zrobisz, będzie dobrze. Jeśli tylko masz taką możliwość, to gromadź deszczówkę. Pamiętaj o wodzie dla psów, kotów, koni, krów i innych Twoich zwierząt – one też chcą żyć. Ustaw poidełka dla ptaków.
A teraz zrób to, nim obudzisz się w dniu bez wody w kranie:
- jak największe pojemniki napełnij wodą z kranu – mogą to być butelki 5 litrowe jak i beczki 20 litrowe po środkach spożywczych, czyste w środku
- utrzymuj stały zapas wody pitnej w butelkach, cały czas wymieniając tę wodę
- w domu jednorodzinnym zainstaluj pojemnik na deszczówkę
- wykop staw na działce, jeśli możesz
- przygotuj metody na awaryjne zrobienie zapasu (wiadra, miski, worki na śmieci, kosze na śmieci itd.),
- zlokalizuj okoliczne źródła wody pitnej (zwłaszcza studnie, stawy, rzeki, jeziora, fontanny),
- zaopatrz się w środki oczyszczania i uzdatniania wody (filtry do kawy, wata, ściereczki lniane, chlor, tabletki do uzdatniania wody)
W razie zagrożenia czy sytuacji awaryjnej:
- Nie limituj wody pitnej, chyba że zostanie to nakazane przez władze. Wypij taką ilość wody, jaką potrzebujesz dziś i spróbuj znaleźć więcej na jutro. Ograniczając aktywność fizyczną i zachowując chłód (nie przegrzewając się) zmniejszysz zapotrzebowanie Twojego organizmu na wodę.
- Pij wodę z pewnego źródła. W razie potrzeby, po uzdatnieniu można użyć podejrzanej wody, takiej jak mętna woda ze zwykłych kranów lub woda ze strumieni lub stawów. Jeśli uzdatnianie wody nie jest możliwe, odłóż picie podejrzanej wody na tak długo, jak to możliwe, ale uważaj żeby się nie odwodnić.
- Nie pij napojów gazowanych ani kawy zamiast wody. Napoje zawierające kofeinę i alkohol odwadniają organizm, co wzmaga pragnienie i wymusza dodatkowe zapotrzebowanie organizmu na wodę.